piątek, 25 lipca 2014

1547 krawat, 1547 dzień, 25/07/14


Dzień dobry!
Widzę, że wielu moich znajomych deklaruje co zrobi, czy zostanie w OFE czy przejdzie do ZUS-u. W tej sprawie jestem dość obojętny. Pogodziłem się już kilka lat temu, że żadnych emerytur nie będzie. Matematyka jest bezwzględna. Skończy się to jakimś systemem zasiłków, jeśli będzie na zasiłki.
Oczywiście, w ogóle błędem było przejście do OFE. To był eksperyment na skalę na światową, który miał nie tyle zbudować systemem emerytalny, co zasilić rynek kapitałowy. To też się średnio udało.
Z obojętności nie robię nic, co chyba oznacza, że wracam do ZUS. Ma to jedną zaletę. W przyszłości będzie można mieć roszczenia do skarbu państwa,. W przypadku OFE roszczenia będą trudniejsze, bo i też ustawodawca nie przewidział upadku całego systemu. I tyle. Miłego dnia.

(krawat: C & A)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz