czwartek, 7 kwietnia 2016

2167 krawat, 2167 dzień, 6/4/16

Dobry wieczór! Pojechaliśmy z psami do weterynarza. Cyzia, która była istotą cierpiąca, siedziała spokojnie przytulona do nas, bo taką ma naturę. Z kolei Mała Żółta alias Pchłomira była osobą towarzyszącą, ale z całego naszego towarzystwa to ona była najbardziej podekscytowana. Nie mogła usiedzieć w miejscu, co zresztą jest w jej naturze. Żółtek piszczał i wydawał różne dziwne dźwięki, aż w końcu pozazdrościł jej wielki wyżeł i przyłączył się do tego koncertu. W ten sposób powstał Duet Egzotyczny. Kocie towarzystwo na szczęście tylko cicho mruczało. Dobranoc Państwu.

(krawat: St. Michael from Marks & Spencer)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz