poniedziałek, 29 lutego 2016

2130 krawat, 2130 dzień, 29/2/16

Dobry wieczór! Nieprzyjemnie. Deszcz ze śniegiem. Ślisko na chodniku. Nie wiadomo tylko kto ma mniejszą ochotę na spacer, ja czy psy. Pod kamienicę naprzeciwko podjechała karetka. Zablokowała całą ulicę, więc mimo później pory zrobił się korek i taki nerwowy ruch, bo ulica w tym miejscu jest jednokierunkowa. Niebieskie i pomarańczowe światła pogotowia niepokojąco pulsują w tej chłodnej rzeczywistości powodując, że jest jeszcze bardziej nieprzyjemnie. Z tym większą ulgą otwieram drzwi i wchodzę do ciepłej klatki. Dobranoc.

(krawat: St. Michael form Marks & Spencer)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz