czwartek, 28 listopada 2013

1308 krawat, 1308 dzień, 28/11/13

Dzień dobry! Rok temu podczas wernisażu wystawy plakatów Andrzeja Pągowskiego postanowiłem skorzystać z okazji i poprosić Waldemara Świerzego o podpis. Podsunąłem więc Mistrzowi książeczkę, która była wydana na okoliczność tej wystawy.
- Panie, to nie o mnie. To o Pągowskim - powiedział Mistrz.
- Wiem - podsuwałem nieustępliwie.
- To niech Pągowski podpisze.
- Już podpisał.
- To po co ja?
- Bo Pągowski powiedział, że Mistrz jest Jego Nauczycielem.
Świerzy popatrzył na mnie uważnie, w Jego oczach wyczuwałem, że chyba zakpi ze mnie. Machnął jednak ręką. I podpisał, żebym się odczepił. Dla świętego spokoju.
Wczoraj Waldemar Świerzy zmarł w wieku 82 lat. Żegnaj Mistrzu!
Miłego dnia.

z cyklu: Ludzie, których spotkałem

(krawat: Madison Avenue)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz