niedziela, 17 listopada 2013

1297 krawat, 1297 dzień, 17/11/13

Dobry wieczór! Kiedy przejeżdżałem przez Plac Zbawiciela, pole bitwy tęczaków i krzyżaków, starszy pan w tramwaju zdjął kapelusz z głowy, a siedząca obok niego pani przeżegnała. Jakaś para, wyraźnie heteroseksualna, się całowała. Grupa obcokrajowców, być może antypolsko, się roześmiała. Wtedy uświadomiłem sobie, że kojarzę tych starszych państwa, zawsze tak robią na widok kościoła. Zaś para namiętnie całuje się od czasów Unii Lubelskiej*, co uznałem za jakiś heroizm dziejowy. Miłej reszty dnia.

*chodzi o przystanek na Placu Unii Lubelskiej

z cyklu: Ludzie, których spotkałem

(krawat: Hugo Boss)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz