Dzień dobry! Wreszcie ktoś chciał mnie przykupić! Bogatym podarkiem zapragnął zyskać moją przychylność. Wczoraj byłem na wsi. Przyszła do mnie młodziutka kotka. Zawarła znajomość i na chwilę zniknęła. Powróciła ze świeżą zdobyczą. Upolowaną myszką. Podeszła, położyła przede mną i odsunęła się, bym wziął i spożył ten dar. I cóż... Przez żołądek do serca. Smacznego! Miłego dnia.
(krawat: MCM)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz